poniedziałek, 27 lutego 2012

szczenięta

Kolejny miot po Harrym (Shamasan Happy New Year) już na świecie! Tym razem maluchy urodziły się w hodowli Charci Zapał Pana Roberta Stankiewicza. Mamą szczeniąt jest śliczna Tori (Tylko Ty Johanna). Cała ósemka (Ruletka, Raduszka, Rozmach, Rumor, Racuch, Rusałka, Rawka, Ratajka) oraz dumni rodzice na zdjęciach poniżej. (foto Anna Sochacka)
Więcej informacji na http://charcizapal.pl/


czwartek, 23 lutego 2012

Śpiący królewicz.

Oto, w jakiej pozycji znaleźliśmy Elmosia pewnego poranka. Wygląda na to, że tak długo bawił się Felkiem (widoczna na zdjęciu fioletowa zabawka) aż zasnął z nim między łapami! To się nazywa przywiązanie!


czwartek, 16 lutego 2012

Pies i dziecko.

Sytuacja 1
Tosia płacze. I płacze. I płacze. I robi to wyjątkowo głośno. Zniecierpliwiony Ketil ucieka do drugiego pokoju.

Sytuacja 2
Tosia je starte jabłuszko, a psy... razem z nią i niecierpliwie czekają na każdy jej wypluwający ruch.

Sytuacja 3
Tosia je marchewkę i nie jest w stanie skupić się ani na jedzeniu, ani na swojej mamie. Przychodzą psy zwabione zapachem marchewki. Tosia zapatrzona w ich pyski kończy posiłek bez jęknięcia.

Sytuacja 4
Źli rodzice Tosi położyli ją na brzuszku, żeby ćwiczyła mięśnie kręgosłupa, ale jej się to zupełnie nie podoba. Nagle obok Tosi przechodzi pies i sytuacja staje się ciekawa. Okazuje się, że płacz jest zupełnie niepotrzebny.

Uwielbiam ich obserwować. Już nie mogę się doczekać, kiedy Tosia zacznie stawiać przy Ketilu swoje pierwsze kroki.



środa, 15 lutego 2012

Pies rycerza.

Zawsze podziwiałam mojego męża za jego pasję i za to, że potrafi być jej wierny przez tyle lat. Cały czas wysłuchuję jego opowieści o turniejach rycerskich, pojedynkach, mieczach, hełmach i dziwnych częściach garderoby, których nazw nawet nie jestem w stanie powtórzyć. Cieszę się, że udało nam się te nasze pasje połączyć, choć trzeba przyznać, że nie było wcale łatwo, bo hodowla psów i rekonstrukcja historyczna nie są dziedzinami zbyt sobie bliskimi. Tak więc oficjalnie Ketilek został mianowany na "psa rycerza" i stał się maskotką całej, imponującej Drużyny. Panowie Draby, dziękuję za tę przemiłą nominację. Zawsze to lepiej być "psem rycerza" niż "psem ogrodnika".


Ketil jest widoczny na dwóch pierwszych zdjęciach, a Elmo niestety został wykluczony z sesji z powodu  "niehistorycznego wyglądu".





Więcej zdjęć na http://draby.pl/

czwartek, 9 lutego 2012

ten wzrok

Kocham te ciepłe oczyska Ketila. Czasami, kiedy w nie spoglądam, wydaje mi się, że wszystko wiemy o sobie na wzajem.

poniedziałek, 6 lutego 2012

6 lat minęło...

Kochany mój psiurze. Zachwycaj mnie jak najdłużej swoją elegancją, opanowaniem, ciepłym wzrokiem. Cieszę się, że to właśnie ty wprowadziłeś mnie w nieznany mi wcześniej "psi świat". Drugiego takiego jak ty nie ma i nigdy nie będzie, mój kochany Tylko Ty Vikings (Ania's ?) Pride! 
Obyś był częścią naszej rodziny jeszcze przez długie lata!